Mój Synek jutro skończy 14 miesięcy.
Potrafi już chodzić, a właściwie biegać, robić przysiady, podskakiwać.
Dwa tygodnie temu nauczył się wchodzenia na łóżko.Schodzi z łóżka.. tyłem czyli bezpiecznie.
Jest bardzo komunikatywny; dogaduje się nie tylko z siostrą , ale i "nowo" poznanymi starszymi o kilka lat "kolegami i koleżankami" z podwórka. Pokazuje paluszkiem i gada po swojemu co chce, co mu się podoba, co nie, gdzie chce pójść, co zjeść.
Chce jeść dokładnie to samo, co w danej chwili wcina siostra.
Nauczył się ostatnio pięknie posługiwać łyżeczką. Jedzenie nie ląduje na śliniaczku, a w buzi - co uważam, za jego duży sukces.
Uwielbia być na świeżym powietrzu czyli na zewnątrz. Potrafi przyjść do mamy z czapką w ręku i sandałkiem, pokazując wymownie na drzwi:)
Lubi swoją spacerówkę, a na placu zabaw najbardziej: piaskownicę, huśtawki i ....furtkę ogrodzenia- otwiera i zamyka ją; a ma przy tym ogrom radości i zabawy.
Nie przepada za kolorowymi bajeczkami, książeczkami. Woli za to wyjmować z szafy mamy książki, słowniki. Interesuje go wszytko co ma białe kartki i jest zapisane czarnym drukiem, karteczki, wizytówki itp.
Chciałby jeździć już na rowerze. Tak wnioskuję po jego reakcji na widok roweru swojej siostry.
Chodzi chętnie do żłobka z wyjątkiem poniedziałków - nie dziwię się - bo po dwudniowej przerwie...
Mam wrażenie, że rozumie wszystko co się do Niego mówi.
Jest niezwykle skory do zabawy - szuka nawet najmniejszej okazji, żeby pobawić się, pośmiać się, zaczepić Mamę czy Tatę - i zabawa gotowa. A lubi dużo i często śmiać się w głos.
Zobaczymy za dwa miesiące jakie będą kolejne postępy, bo co miesiąc mój Maluszek uczy się coś nowego.
Gratulacje z okazji 14 miesięcy! Niewielka różnica wielu jest między naszymi synkami, z tym większą ciekawością czytam o postępach Twojego malucha. Mój wciąż chodzi jedynie z asystą. Też już ładnie wcina łyżeczką, chociaż czasem nie może sobie odmówić rozwalenia jedzonka dookoła. A książeczki to akurat uwielbia:)
OdpowiedzUsuńgratulacje! synek preferuje ambitne książki ;) zazdroszczę lubienia spacerówki - mój synek woli się nosić...
OdpowiedzUsuńSamych radości na kolejne miesiące i lata:))) Mój Maluch swego czasu też przeglądał moje słowniki, szczególnie upodobał sobie te w wersji kieszonkowej:))
OdpowiedzUsuń14 miesięcy to już poważny wiek:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla maluszka na kolejne miesiące!
też uwielbiam ten stan "rozumie wszytko co się do niego mówi" :)))
OdpowiedzUsuńGratki dla Dużego Maluszka :))