wtorek, 11 grudnia 2012

Jak przygotować swoje dziecko na pojawienie się rodzeństwa?

Są różne sposoby na przygotowanie naszego rodzynka/i na pojawienie się nowego członka rodziny, który zostanie już z nami na zawsze.Nie na chwilę, nie na kilka dni- bo tak czasem myślą dzieci.
Sprawdzoną metodą  jest moc przekazu  i moc terapeutyczna książeczek dla dzieci. Poniżej wybrane przez mnie i "przetestowane przez moją córkę" te, które znakomicie pokazują czas oczekiwania i moment pojawienia się na świecie  młodszego rodzeństwa.
Zanim przyszedł na świat młodszy brat, moja córka kazała sobie często czytać Zuzię i Franklina.Zuzia była w czołówce, bo bohaterką była dziewczynka:)

Zuzia i nowy dzidziuś

                                                Wydawnictwo  Media Rodzina, 2008

"To dziwne, mama Zuzi robi się coraz grubsza.Musisz mniej jeść - orzeka Zuzia.W końcu mama oznajmia: w naszej rodzinie pojawi się nowy dzidziuś. Zuzia nie wierzy.W jej głowie kłębią się tysiące pytań...."
Zuzia zostaje zaangażowana przez całą rodzinę do domowych przygotowań na pojawienie się jej młodszego braciszka.Sprawia jej to ogromną frajdę.Już się nie może doczekać, kiedy zostanie starszą siostrą!Zuzia chce, aby dzidziuś po urodzeniu spał razem z nią w pokoju.W związku z tym, odbywa się wielkie przemeblowanie w pokoju dziewczynki.Tymczasem mama szyje kocyk dla maluszka i wyjmuje z lamusa maleńkie ubranka Zuzi, które kiedyś jej służyły, a niedługo będą w sam raz dla jej braciszka.W końcu mama urodziła dzidziusia.Zuzia i tata odwiedzają ją w szpitalu.W domu starsza siostra chciałaby brać udział w wszystkich czynnościach pielegnacyjnych swojego brata.A podczas spacerów z dumą pcha wózek.
Książeczka liczy 24 strony, ma miękką okładkę.Napisana jest prostym, przystępnym językiem  i co ważne ma bardzo ładne ilustracje, które są na każdej stronie.

Franklin i dzidziuś

                                                                                               Wydawnictwo Debit, 1999



"Franklin jest poczciwym i bardzo sympatycznym żółwikiem.Jest jednocześnie synem, wnukiem i siostrzeńcem, ale nie bratem.Często myślał o tym, jak by to było, gdyby został starszym bratem i zastanawiał się , co by robił, gdyby w jego domu pojawił się nowy dzidziuś."
Ma okazję  przyjrzeć się, jak jego najlepszy przyjaciel, miś, zostaje starszym bratem. Co przeżywa, jakie uczucia w nim budzą się?Czy podglądając z boku swojego przyjaciela i jego młodsza siostrzyczkę zapragnie mieć rodzeństwo?O tym opowie książeczka o Franklinie.
Książeczka jest idealna dla chłopców, którzy czekają na pojawienie się rodzeństwa. Wchodząc w rolę Franklina, łatwiej im będzie uporać się z emocjami, które powstaną w czasie oczekiwania i po narodzeniu maleństwa.Bajka ma miękką okładkę, 30 stron, które są ozdobione barwnymi ilustracjami.

Franklin czeka na siostrzyczkę



Pewnego razu, rodzice Franklina oznajmili mu, że będzie miał braciszka albo siostrzyczkę.Żółwik aż podskoczył z radości.Zawsze chciał zostać starszym bratem.W domu Franklin pomagał rodzicom przygotować pokój na przyjście dzidziusia.
W końcu maleństwo się urodziło."Cześć, siostrzyczko - powiedział cicho.To ja, starszy brat Franklin. Nie masz pojęcia jak długo na ciebie czekałem!Ostrożnie i delikatnie trzymał małą w ramionach".

Wszystkie trzy ksiażeczki są świetne.Moje dziecko było nimi zachwycone, zwłaszcza Zuzią.Niemniej, oczekiwanie na przyjście kolejnej latorośli wiąże się z długimi rozmowami z naszym dzieckiem.Łatwiej zrozumieć to będzie maluchowi, które jest w wieku przedszkolnym czyli na przykład ma nie mniej niż 2,5 roku czy 3 lata, aniżeli młodszemu.Tak myślę.Jednak, po narodzinach, niezbędne jest angażowanie starszego brata czy siostry w obowiązki opieki nad młodszym, po to, aby czuło się potrzebne, a nie odsuniete na bok.My tak robimy:) i jest, jak narazie,  dobrze. Starsza siostra ma oko na młodszego brata, pobawi się z nim czy chwilę zajmie się nim.

7 komentarzy:

  1. w poprzednim poście wspominałaś, że napiszesz o takich książeczkach. no i dzisiaj śniło mi się, że sama chodziłam po księgarniach i nie wiedziałam co wybrać. Teraz już wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to się cieszę:)to dla synka? jeśli tak:),to,Franklin jest w sam raz dla chłopców.
      Zapomniałam napisać,że ksiązeczka zdobyła nawet uznanie rodziców jako super produkt 2007r magazynu dla rodziców "Mam dziecko"!

      Usuń
  2. o tak książki mają wielką moc ;) ja na przykład, będę posiłkować się pewną książką podczas uświadamiania syna :D książka nosi tytuł "Encyklopedia Wychowania Seksualnego" i dostałam ją od swoich rodziców, gdy byłam mała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie. Zakupię, którąś z tych książeczek, a może wszystkie:) Zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z serii o Franklinie jest całe mnóstwo tytułów.Widziałam też taki:Franklin jest starszym bratem,podobnie z Zuzią.

      Usuń
    2. Super! Poszperam w necie i zamówię coś.

      Usuń
  4. pojawienie się nowego dziecka to rewolucja dla pierwszego i trudny orzech do zgryzienia:( ale dzięki taki książeczką jest łatwiej:) obserwuję i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Chętnie odwiedzę również Twojego bloga i podzielę się moimi uwagami:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Pink Transparent Star