środa, 17 kwietnia 2013

Pułapki porozumiewania się rodziców z dziećmi

Pułapki porozumiewania się
błąd nr 5

Dobra komunikacja jest podstawą uczenia dzieci samooceny, rozwiązywania problemów i współpracy z innymi. Kiedy dorośli tracą zdolność bezpośredniego kontrolowania najbliższego otoczenia dzieci, otwarty i uczciwy dialog jest jedyną metodą wychowawczą. Jeśli, na przykład, nastolatek potrafi rozmawiać z własnymi rodzicami o swoich związkach, seksie czy innych młodzieżowych problemach, to ma większe szanse na pomyślne przetrwania tych często burzliwych lat.
Zbyt często rodzice nieumyślnie zamykają dwu kierunkową komunikację z dzieckiem.
Czasami nie radzą sobie z silnymi emocjami, zawodząc oczekiwania dzieci. Innym razem, pragnąc nauczać, udzielają rad, których dzieci nie potrzebują lub nie chcą.
Z biegiem czasu dzieci zaczynają zauważać, że nie są słuchane i niechętnie zbliżają się do rodziców.

Rodzic autorytarny

Rodzic przyjmujący ten styl kontroli jest bardzo zajęty utrzymywaniem kontroli. Stosując rozkazy, nakazy, żądania i groźby, autorytarny rodzic komunikuje, żeby dziecko po prostu pozbyło się uczuć, które postrzega jako niepotrzebne i niechciane.

Typowe zdania rodzica autorytarnego:

"Nie przejmuj się-nie ma powodu do płaczu."
"Nie waż się podnosić na mnie głosu."
"Nie musisz się tak czuć."

Autorytarni rodzice często lekceważą swoje dzieci.

Mama: Przyjdź i pomóż mi kochanie.
Córka: Ale mamo, właśnie bawię się. Mogę najpierw skończyć się bawić?
Mama: Nie obchodzi mnie, co właśnie robisz. Powiedziałam, żebyś w tej chwili przyszła i pomogła mi!

Ten styl komunikacji pokazuje,że rodzic przywiązuje małe znaczenie do tego, co dziecko czuje, myśli, robi. Rodzic umniejsza potrzeby młodego człowieka i przekazuje mu komunikat, że nie interesuje go to, co dziecko ma do powiedzenia.

Rodzic pouczający

Ulubione słowo rodzica pouczającego to: powinieneś. Najważniejszy jest dla niego fakt, aby doznawać tylko właściwych uczuć.

Typowe zdania rodzica pouczającego:

"Nie powinieneś się martwić.Twój nauczyciel wie co jest dla Ciebie najlepsze".
"Nie powinieneś być taki znudzony-dziś jest taki piękny dzień."

Ten styl komunikacji zamyka proces porozumiewania się między rodzicem a dzieckiem, dlatego, że dziecku mówi się co powinno czuć i robić.

Syn: Mamo, dzwoniłem do Franka i prosiłem,żeby do mnie przyszedł. To już trzeci raz, jak powiedział,że jest zajęty. Myślę,że mnie nie lubi...
Mama: Nie powinieneś już więcej do niego dzwonić.Mówiłam ci,ze on nie jest dobrym kolega dla ciebie. Powinieneś zadzwonić do Marka, który mieszka obok nas...
Syn: Mamo, ale....

Nikt nie lubi, gdy mówi się mu, co powinien robić i czuć. Nikt nie lubi wysłuchiwać ciągłych pouczeń.

Rodzic obwiniający

Podstawowy cel takiego rodzica to skłonienie dziecka, by zrozumiało, że rodzic jest starszy, mądrzejszy i zawsze ma rację.

Typowe zdania dla rodzica obwiniającego: 

"Co Ci mówiłem? Wiedziałem, że tak się stanie!"
"Gdybyś tylko mnie posłuchał..."
"Rozumiesz co mam na mysli?"

Czasami taki rodzic wybiera sarkazm, obelgi i poniżanie. Te techniki pomniejszają wartość dziecka.Oto przykłady:

"Potrafisz być taki głupi"
"I co zrobiłeś tym razem?!"
"Nie bądź głupi.To się nigdy nie uda."

Dzieci takich rodziców uczą się, że cokolwiek zrobi i tak nie będzie wystarczająco dobre.

Rodzic bagatelizujący 

Takiemu rodzicowi wydaje się, że szybkie udzielenie wsparcia rozwiąże każdy problem. 
Taki rodzic jest zbyt zajęty swoimi sprawami i nie chce zaangażować się uczuciowo.Przez to, dzieci, nastolatki czują,że dorosły ni słucha ich i się nimi nie przejmuje, a przez to ich nie rozumie.

Typowe zdania rodzica bagatelizującego:

"Jutro będzie lepiej".
"To nic takiego, weź się w garść".
"To tylko taki okres.Przejdzie Ci".
"Jestem pewien, że z czasem będzie lepiej".

Chociaż, wydaje się, że takie zdania są nieszkodliwe, to  jednak odbierane są przez nasze dzieci jako ignorowanie ich wątpliwości, przemyśleń, złych nastrojów itd.
Każde z tych zdań zamyka komunikację skutecznie. Dlatego unikajmy tych zdań, gdy tylko to możliwe.

Sztuka słuchania

Przez codzienny stres i napięcie, którego rodzice doświadczają w życiu, łatwo zaniedbać dziecko lub tylko biernie je słuchać. Nawet, jeśli rodzic w danym momencie nie może poświęcić dziecku całej uwagi, to wystarczy zatrzymać się na chwilę i krótko odpowiedzieć na jego pytanie lub powiedzieć: Kochanie, możemy porozmawiać za 5 minut? niż słuchać tylko połowicznie. Dziecko będzie wiedziało, że mama i tata przywiązują wagę do tego, co ma ono do powiedzenia, i że poświęcą mu czas trochę później. Pamiętajmy, żeby powiedzieć dziecku, jak doceniamy jego cierpliwość, kiedy uda się dziecku poczekać.Okazujmy mu szacunek.

Często tak się dzieje, że gdy przychodzimy z pracy zmęczeni, mamy ochotę odpocząć, przy telewizorze czy przez komputerem, a dzieci wręcz odwrotnie.
Dzieci chcą się z nami bawić, bo z ich punktu widzenia cały dzień byłysmy poza domem, wiec teraz nadchodzi czas na zabawę.IM bardziej odpychamy dziecko, tym ono bardziej nalega.Zauważmy,że nie robimy wtedy niczego uwaznie,ani nie ogladamy sobie TV, ani nie bawimy się z dzieckiem.
Jeśli po przyjściu do domu, skupimy się na zabawie z dzieckiem (gdy ono tego chce),
to mocno pozytywnie wpłynie na lepsze relacje.Dziecko będzie częściej i chętniej dzieliło się z nami opowieściami przedszkolnymi, szkolnymi, o swoich problemach.A gdy wejdzie w okres dojrzewania, wciąż będzie czuło się na tyle swobodnie, by dzielić się swoimi radościami i smutkami.

Kiedy dzieci czują, że rodzice chcą je słuchać, będą chętniej inicjowały rozmowę.

 Ważne jest również niewerbalne zachowanie samych rodziców. Nic szybciej nie zablokuje dziecka niż rodzic mówiacy "Ja słucham" w sytuacji, kiedy wyraźnie widać, że jego uwaga skupiona jest na czymś innym.

1.Przerwijmy swoje zajęcie i skup na dziecku całą uwagę.
2.Utrzymujmy stały kontakt wzrokowy.
3.Pochylmy się ku dziecku, zwłaszcza wtedy, kiedy mówi ono coś, co dla niego jest ważne.
4.Unikajmy przerywania - pozwólmy skończyć to, co chce powiedzieć.
5.Od czasu do czasu przytakujmy.
6.Uśmiechajmy się, aby pokazać dziecku, że rozmowa z nim nie jest dla niego obciążeniem.
7.Niekiedy zwykłe "Mmm.."pozwala dziecku zauważyć, że aktywnie się przysłuchujesz.

Na podstawie książki Kevina Steede'a "10 błędów popełnianych przez dobrych rodziców" z serii wychowanie dzieci.


Polecam szczerze również  dwie świetne publikacje w formie e-book, książki, czy audio do wyboru :

1.Książka ABC Mądrego Rodzica: Droga do Sukcesu daje rodzicom wskazówki o tym, jak sprawić, by Twoje dziecko szło przez życie z podniesioną głową? By było człowiekiem aktywnym, przedsiębiorczym, uparcie dążącym do swojego celu? Możesz sprawić, że będzie wiedziało, czego chce i uda mu się zrealizować wszystkie swoje plany.

Ta książka będzie  Twoim przewodnikiem:
ABC Mądrego Rodzica: Droga do Sukcesu (kliknij). Dowiedz się, jak pomóc swojemu dziecku osiągnąć sukces i sprawić, aby było szczęśliwe.

2.Odkryj geniusza w swoim dziecku!Dowiedz się, jak rozbudzić w Twoim dziecku jego wrodzoną inteligencję i ukryte talenty...ABC Mądrego Rodzica: Inteligencja Twojego Dziecka (kliknij). Tylko dobre opinie!










10 komentarzy:

  1. dziękuję! za tyle cudownych postów

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam także "Jak mówić aby dzieci nas słuchały i jak słuchać aby dzieci do nas mówiły"...

    OdpowiedzUsuń
  3. Uśmiechajmy się, aby pokazać dziecku, że rozmowa z nim nie jest dla niego obciążeniem - jest dla mnie regułą numer jeden.

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuje po raz kolejny za kolejny uczący post !

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobry post! Czytałam kiedyś wywiad z psychologiem, który radził dokładnie to samo. Mówił, że jeżeli dziecko przychodzi do nas z problemem, to musimy mu pokazać, że chcemy je wysłuchać. Odkładamy książkę, obieranego ziemniaka bądź ścierkę, wyłączamy telewizor. W ten sposób dajemy małemu człowiekowi znać, że przywiązujemy dużą wagę do jego problemów i samopoczucia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne tematy poruszasz,warte zastanowienia i przemyślenia .

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo pouczający tekst, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziecko to też człowiek, tyle , że mały. Należy mu się tyle samo uwagi jak i każdemu z nas a nawet więcej

    OdpowiedzUsuń
  9. podobno coraz więcej rodziców wybiera autorytarny sposób wychowania, a to nie wróży niczego dobrego. dzieci stają się zachwiane psychicznie ale czytałam też w "Chcemy być rodzicami", że mogą stać się otyłe. to daje do myślenia, bo takie dziecko moze mieć później sporo problemów w zyciu, dlatego warto się zastanowić i wybrać odpowiedni sposób wychowania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Chętnie odwiedzę również Twojego bloga i podzielę się moimi uwagami:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Pink Transparent Star