sobota, 3 listopada 2012

Imieniny Huberta i brownie

Jako, że Hubert obchodzi imieniny tylko raz w roku to zrobiliśmy mini przyjęcie.
Z braku czasu, z dwójką małych dzieci w domu, przypichciłam:
1.Zupę-krem dyniową - naprawdę szybko się robi, trochę więcej czasu zajęło mi przyprawianie: troszkę imbiru, kurkumy, cukru i sok z pomarańczy - takie przyprawy dynia lubi.Ostatnio usłyszałam to w TV od jakiegoś mistrza kuchni.A przepis (sprawdzony) wrzucę  na bloga może w następnym tygodniu.
2. Leczo wegetariańskie z makaronem z mięsem mielonym - taki mix wynalazek, ale smakowało wyśmienicie!
3. Lody waniliowe i bakaliowe z ciasteczkami. 
4.Brownie czyli ciasto czekoladowe w moim nowym wydaniu. Zawsze pieczę jako zwykłe ciasto z polewą czekoladową, które kroję na kawałki.Dzisiaj zrobiłam w tortownicy i posypałam płatkami migdałowymi na polewie. Pokrojone jak tort, zwykłe brownie nabrało innego charakteru;) A do ciasta oczywiście kawa.


A tak wyglądało moje dzisiejsze brownie.
Korzystam zawsze z przepisu  na brownie zamieszczonego na   tej stronie.
I zawsze ciasto wychodzi, bo w zasadzie jest to tzw. z natury nieudane ciasto..;)



4 komentarze:

  1. Wygląda smacznie! Chyba dziś coś upiekę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. wczoraj prawie wszystko spałaszowaliśmy,to ciasto zawsze znika w wyjatkowo błyskawicznym tempie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam brownie !! Gdy byłam w stanach przywiozłam kilka opakowani ich Fixa do tego ciasta - nigdy nie jadłam lepszego !! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o tak,jest to jedyne ciasto, które wszyscy, nawet ci tzw."nieciastowi" bardzo lubią!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz:)
Chętnie odwiedzę również Twojego bloga i podzielę się moimi uwagami:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Pink Transparent Star